Przejęte przez województwo PKS-y są w bardzo trudnej sytuacji finansowej - np. zamojski PKS wygenerował w ubiegłym roku stratę w wysokości 1 mln zł. Wicemarszałek Jacek Sobczak tłumaczył jednak, że samorząd ma szansę wyprowadzić przewoźników na prostą.- Zarządzanie samorządu jest lepsze niż państwowe - mówił.
* PKS Wschód ma problemy nie tylko z brakiem pieniędzy
* PKS Wschód kupuje wozy. Chce konkurować z prywatnymi busami
- Gdybyśmy nie przejęli spółek, pewnie by upadły - dodał marszałek Krzysztof Grabczuk. I zapowiedział, że cztery Pekaesy zostaną prawdopodobnie połączone z PKS Wschód, który marszałek przejął w kwietniu: - Trzeba wspólnego zarządzania wszystkimi tymi spółkami.
Jednak od kiedy marszałek województwa został właścicielem PKS Wschód, sytuacja tego przewoźnika nie poprawiła się znacząco (nie licząc pieniędzy pozyskanych ze sprzedaży kilku nieruchomości spółki). Przedstawiciele władz województwa tłumaczą jednak, że zmiany przyjdą z czasem. - Jeśli zaś chodzi o cztery nowe przedsiębiorstwa, mam nadzieję, że uda się nam ulepszyć ich funkcjonowanie, np. organizacyjnie. Potem będziemy dążyć do ich prywatyzacji - podkreśla Sobczak.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?