Rodzice noworodka z Ornatowic wkrótce staną przed sądem

Rodzice noworodka z Ornatowic będą odpowiadać za zabójstwo. Prokuratura w Hrubieszowie skierowała akt oskarżenia do zamojskiego sądu w połowie czerwca. Dominika G. i Jarosław B. nie przyznają się do winy. Oboje przebywają w areszcie. Zostaną tu na czas procesu:
- Badania psychiatryczne pozwoliły też na ustalenie, że są poczytalni i mogą odpowiadać za swoje czyny - mówi Artur Kubik, Prokurator Rejonowy w Hrubieszowie.

Do tragedii doszło w ubiegłym roku, w drugiej połowie grudnia. Pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Grabowcu zaalarmowali mundurowych, że 26-latka z Ornatowic, która była w zaawansowanej ciąży najprawdopodobniej urodziła. Nigdzie nie było jednak dziecka. Rozpoczęły się poszukiwania. Dzień później, 22-go grudnia znaleziono zwłoki dziewczynki owinięte w bluzę i włożone do worka. Były zakopane na terenie gospodarstwa.

Prokuratura po kilkumiesiecznym śledztwie doszła do wniosku, że dziecko przyszło na świat w domu i żyło w kilka godzin po urodzeniu. Dziewczynka nie była jednak objęta jakąkolwiek opieką medyczną, nie była też karmiona ani pielęgnowana. Na tej odstawie ustalono, że bezpośrednią przyczyną zgonu było prawdopodobnie wyczerpanie rezerw energetycznych i wychłodzenie organizmu. Bądź też - tzw. uduszenie gwałtowne. Najbardziej drastyczna, ale niewykluczona wersja zdarzeń mówi o tym, że dziecko zostało zakopane żywe.