Do wypadku BMW w Zamościu doszło w czwartek około 21:30 na ul. Dzieci Zamojszczyzny. 18-latek jechał za szybko, stracił panowanie nad autem i zjechał na pas dzielący jezdnię. Auto „skosiło” kilka znaków. Na tym nie koniec:
- Następnie przejechał na prawą stronę drogi, gdzie przejeżdżając przez chodnik i drogę dla rowerów uderzył w latarnię i ogrodzenie doprowadzając do wywrócenia pojazdu – relacjonuje Joanna Kopeć z zamojskiej policji.
Kierowca i dwaj 24-letni pasażerowie trafili do szpitala z urazami głów i kręgosłupa. 18-latek był trzeźwy. Policjanci odebrali mu prawo jazdy, które miał zaledwie od grudnia ubiegłego roku.
18-latek, który spowodował wypadek BMW w Zamościu może trafić za kratki nawet na trzy lata.
Polub zamosc.naszemiasto.pl na Facebooku!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?