Samiec o imieniu Lengai stanowczo sprzeciwiał się wejściu do przyczepy w niemieckim zoo a w Zamościu nader chętnie, bo w nieco ponad 20 sekund ją opuścił:
- Pracownicy firmy transportującej informowali nas na bieżąco o przedłużających się, bo aż 7,5-godzinnych problemach z załadunkiem żyrafy. Obawialiśmy się zatem jak będzie wyglądał jej rozładunek u nas. Na szczęście samiec był zupełnie spokojny, od razu poczuł się jak u siebie. Wyraźnie pokazuje podnosząc głowę, że jest przywódcą stada, ale nie przejawia objawów agresji wobec młodszych kolegów - mówi Łukasz Sułowski, wicedyrektor zoo.
Przez kilka dni jednak starszy samiec będzie oddzielony od młodszych współlokatorów, choć zwierzęta będą mogły się sobie przyglądać i obwąchiwać. Potem zostaną połączone, ale jedynie w ciągu dnia. tak, by były pod obserwacją.
Na razie nie wiadomo jeszcze czy stado będzie można oglądać podczas nadchodzącego weekendu: - Na pewno przed weekendem podamy taką informację - zapewnia Łukasz Sułowski.
Dyrekcja ogrodu obiecuje też, że jeszcze w tym roku poprzez stronę www ogrodu, życie w żyrafiarni będzie można podglądać w internecie dzięki kamerom online.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?