Ścibakówna o zamojskiej publiczności w ZKK

W najbliższych dniach ukaże się nowy "Zamojski Kwartalnik Kulturalny", nr 3 (108) 2011. Numer jest obfity w teksty omawiające wydarzenia bieżące. - Znajdą Państwo impresje plastyczne na temat tegorocznej edycji festiwalu „arte cultura musica e…”, Dagmary Kozik, oraz wrażenia Piotra Linka z XXXVI Zamojskiego Lata Teatralnego. W tym roku patronat medialny nad Latem objęli Państwo Beata Ścibakówna i Jan Englert. Szczególnie dla małżonki, rodowitej Zamościanki występ w sali Zamojskiego Domu Kultury był pełen wspomnień i miłych wrażeń. Zapytana o reakcję publiczności po spektaklu Ścibakówna odpowiedziała: „Byłam zaskoczona i poruszona. Zapomniałam, że zamojska publiczność jest tak wyrobiona teatralnie, nastawiałam się na różne reakcje, ale czegoś takiego się nie spodziewałam”. - Tutaj, w teatrze Waldemara Zakrzewskiego aktorka zaczynała swą przygodę z teatrem. O początkach, studiach oraz granych rolach Beata Ścibakówna opowiada w rozmowie z Elizą Leszczyńską –Pieniak.

W Kwartalniku anonsujemy kolejną wystawę w Galerii Drugie Piętro działającej przy ZDK. Zaprezentowano tutaj plakaty Łukasza Zwolana, absolwenta zamojskiego Liceum Plastycznego, a obecnie studenta ASP w Łodzi. Jak mówią inicjatorzy powołania Galerii, Darek Łukasik, Dagmara Turek i Łukasz Maziarczyk, celem jej prowadzenia jest nie tylko możliwość prezentacji sztuki nowoczesnej, ale też utrzymanie relacji z autorem po wernisażu w gronie zaprzyjaźnionych z galerią osób. Pierwsza wystawa tam zorganizowana (por. J. Gorzkowicz, „Sztuka w przerwie”, ZKK nr 1, 2011, s. 68-74), była nie tylko wielką próbą dla nas samych - wspominają, ale i dla zmierzenia się z kwestią odbioru nowoczesnych działań w naszym mieście. Organizatorzy chcą tutaj łączyć działania tradycyjne z nowatorskimi; teatr, taniec, fotografie, malarstwo.

Drugi jakże inny temat poruszamy w pierwszym dziale czasopisma. Pani Halina Matławska przybliżyła sylwetkę Róży Zamoyskiej, w kontekście nadania zwierzynieckiemu Gimnazjum Publicznemu Jej imienia. Natomiast Zbigniew Stankiewicz omówił zapomnianą konspirację, o nazwie Uprawa. Pisze: „chociaż była to prężna organizacja konspiracyjna, stanowiąca zaplecze materiałowe dla AK, nie wspomina o niej żadna encyklopedia”. Kierownikiem okręgu lubelskiego, a następnie biłgorajskiego był Jan Zamoyski ps. Florian.

Polecam dział Jubileusze. Tutaj Marek Jawor, wiceprezes Zamojskiego Towarzystwa Fotograficznego opowiada o początkach stowarzyszenia. Podkreśla: „ZTF to Orłowski. Pełnienie przez Stanisława Orłowskiego funkcji prezesa, nieprzerwanie przez 50 lat, od powstania stowarzyszenia do dziś, budzi szacunek oraz zaangażowanie jego szefa”. Tekst okraszają interesując zdjęcia: z pierwszego posiedzenia i wystaw z lat 80-tych.

Mocnym walorem tego numeru są dwie rozmowy przeprowadzone przez Michała Karchuta, najpierw z przedstawicielem „Bitwy pod Komarowem”, któro to stowarzyszenie było współinicjatorem przedsięwzięcia kręcenia scen do filmu „Bitwa Warszawska” na naszych terenach oraz z reżyserem, Jerzym Hoffmanem. Te dwie rozmowy ilustrują zdjęcia Sławka Nadry.

Dla tych tekstów, oraz innych, wypełniających 110 stron Zamojskiego Kwartalnika Kulturalnego, polecam jego lekturę.
Agnieszka Szykuła-Zygawska
„Zamojski Kwartalnik Kulturalny”, nr 3 (108) 2011, wydawca: Zamojski Dom Kultury, druk: drukarnia Abacus, ss. 110.
ZKK można nabyć w ZDK, ZOIT, oraz kioskach Ruchu w Zamościu i regionie, cena- 13 zł, nakład 500 egz.