- Pacjenci u których wykryto bakterię byli leczeni internistycznie na inne schorzenia. Jak wykazały badania dwóch mężczyzn i kobieta to nosiciele. Zostali odizolowani od pozostałych pacjentów - tłumaczy lek. med. Dariusz Gałecki, dyrektor hrubieszowskiego szpitala.
W przypadku zakażenia bakterią New Delhi trzeba rygorystycznie przestrzegać zasad higieny. To zapobiega rozprzestrzenianiu się wirusa. Zarazić nim można się też od nosiciela.
Władze szpitala po wykryciu bakterii podjęły bezzwłocznie decyzję o poborze próbek do badań od wszystkich pacjentów oddziału wewnętrznego oraz pracowników. Zakazano także wizyt. Sytuacja zmieniła się w poniedziałek, ponieważ oddział jest już czynny dla odwiedzających chorych.
- Nosiciele mają drobnoustroje w przewodzie pokarmowym, które u nich samych nie wywołują objawów chorobowych - dodaje dyrektor szpitala.
Władze szpitala zapewniają, że nie ma powodów do obaw.
Od początku roku w hrubieszowskim szpitalu wykryto bakterię New Delhi u sześciu osób.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?