- Ponad 5 tys kilometrów przejechanych i setki spotkań z wyborcami, które uświadamiają mi cały czas co trzeba zmienić w regionie - tak Marek Poznański mówił o mijającej i, jak stwierdził - niełatwej kampanii wyborczej.
Podkreślał, że w sejmie będzie skupiać się na problemach lokalnych swojego regionu: - Rozwój gospodarczy, skupienie się na relacjach z Ukrainą i wschodem, otwarcie się na ten rynek zbytu. To nasza przyszłość - diagnozował.
- Na marginesie, zwracam się do kandydatów i działaczy prawa i Sprawiedliwości by nie niszczyli plakatów konkurencji, bo to nie po katolicku - powiedział Poznański uzasadniając, że dzień po rozwieszeniu swoich plakatów znajdował je albo zerwane, albo zakryte materiałami kandydatów z PiS.
Kandydujący z 7 miejsca na liście PO poseł złożył również obietnicę, że nie wstąpi do Platformy Obywatelskiej.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?