- Ciężko znaleźć właściwe słowa kiedy umiera ktoś bliski. Ktoś, kto jeszcze kilka tygodni temu pracował z nami, kto był dla nas przyjacielem i wsparciem. Smutek i niedowierzanie towarzyszą nam po otrzymaniu wiadomości o śmierci naszego przyjaciela i wspaniałego człowieka Pawła Gruszki Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego - tak lubelscy policjanci żegnaj swojego kolegę.
Paweł Gruszka miał 41 lat. Zmarł po ciężkiej chorobie.
- Paweł na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako wspaniały człowiek, oddany przyjaciel i wzorowy policjant. Jego uśmiech, dobre słowo, życzliwość, serdeczność, wiedza i umiejętność rozmowy z każdym - piszą lubelscy policjanci.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?