- Wczoraj do 50-letniej mieszkanki miasta zadzwonił telefon. Kobieta usłyszała męski głos w słuchawce, który przedstawił się jako jej siostrzeniec. Prosił kobietę o przelanie na podane konto 7 tys. zł. Czujna hrubieszowianka na szczęście zorientowała się, że ktoś próbuje ją oszukać, nie wpłaciła pieniędzy i powiadomiła o tym fakcie policję - informuje Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.
Tego samego dnia podobny telefon z prośbą o pożyczkę usłyszała inna mieszkanka Hrubieszowa. Tym razem mężczyzna przedstawił się 85-latce jako chrześniak i poprosił ją o przelanie na konto 15 tys. złotych. Kobieta uwierzyła oszustowi. Wybrała się do banku, ale od pomysłu udzielenia pożyczki odwiedli ją pracownicy banku.
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy ludziom, których nie znasz. Zawsze potwierdzaj prośbę „o pomoc”, kontaktując się osobiście – wykonaj telefon lub porozmawiaj bezpośrednio. Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc, w tym z zagranicy, grożą utratą pieniędzy. Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie lub pojawia się podejrzenie, że to może być oszustwo koniecznie powiadom policję (nr tel. 997 lub 112) - apeluje policja
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?