Przez centrum Tomaszowa Lub. wiódł dotychczas jeden z najważniejszych szlaków drogowych z Polski na Ukrainę. Chodzi o drogę krajową nr 17. Miało to swoje konsekwencje. Z badań natężenia ruchu wynika, że przez miasto przejeżdżało każdego dnia 19 do 20 tys. pojazdów. Najbardziej uciążliwe były tiry. To się jednak wreszcie zmieni.
Królowie szos i szampańskie nastroje
- Kłopotem był hałas, spaliny, ale też bezpieczeństwo w ruchu na ulicach. Ludzie mieli już tego dość – mówiła podczas uroczystości Teresa Rębisz z Tomaszowa Lub. - Nasz dom stoi w centrum miasta, w sąsiedztwie ruchliwej „krajówki”. Przez te ciężkie, dudniące pojazdy, budynek zaczął pękać. Tak potężne drgania potrafią powodować tiry. Dobrze, że ciężarówki wreszcie z miasta znikną.
Inni mieszkańcy miasta także nie kryli emocji. - Niektórzy kierowcy ciężarówek czują się na drogach jak królowie – złości się jeden z mężczyzn. - Nie dość, że czasami pędzą bez opamiętania, to jeszcze wymuszają pierwszeństwo na tomaszowskich rondach. Bez ciężarówek bezpieczniej poczują się także piesi.
To była długo oczekiwana chwila. W poniedziałek (29 listopada) oficjalnie otwarto pierwszą nitkę tomaszowskiej obwodnicy. Na uroczystość przybył Lech Sprawka, wojewoda lubelski, posłowie z naszego regionu, samorządowcy oraz m.in. grupa mieszkańców Tomaszowa Lub. Było przenikliwie zimno, a podczas wygłaszania przemówień i przecinania wstęgi zaczął padać obfity deszcz ze śniegiem. Nastroje uczestników uroczystości okazały się jednak szampańskie.
- Otwarcie pierwszej nitki obwodnicy rozwiąże wiele problemów komunikacyjnych. Uważam, że będzie to także potężny impuls dla rozwoju miasta i całego regionu – podkreślał Lech Sprawka.
- Trudno wręcz wyrazić naszą radość. To bardzo ważna chwila! Jednak ci, którzy będą korzystać z pierwszej nitki obwodnicy muszą bardzo uważać – dodał burmistrz Żukowski. - Z wielu powodów. Ruszyły prace związane z budową drugiej nitki obwodnicy. Ona powstanie pod koniec 2022 r. Jednak roboty drogowe na pewno będą się wiązać z różnymi utrudnieniami w ruchu pojazdów.
Nie rozpędzimy się
Budowa całej, czteropasmowej obwodnicy Tomaszowa Lub. pochłonie ok. 365 mln zł, z czego ok. 140 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej. Oddana właśnie do użytku pierwsza nitka tej trasy ma ok. 9,6 km długości. Tędy ruszy cały ruch tranzytowy zmierzający w kierunku przejścia granicznego w Hrebennem (oraz w głąb naszego kraju).
Nie będzie się tam można rozpędzić. Ze względu na nadal prowadzone prace na obwodnicy, na jej pierwszej nitce zostanie wprowadzone ograniczenie prędkości do 70 km. na godzinę, a m.in. w okolicach Kolonii Łaszczówka – do 40 km na godzinę.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?